W środę 27 kwietnia o godz. 6.30 wyruszyliśmy w kierunku Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, systemu fortyfikacji, który został stworzony przez Niemców w latach 30. XX wieku, dla ochrony wschodniej granicy. Obiekty te wybudowano pomiędzy Wartą a Odrą w celu odparcia ataku ze strony polskich sił zbrojnych. Elementem wzbudzającym do dziś podziw jest system podziemnych korytarzy o łącznej długości 32 km!

Zaczęliśmy od oglądania kopuł pancernych, które służyły do celów obserwacyjnych lub jako stanowisko ogniowe dla karabinów maszynowych. Wędrowaliśmy prawie 2,5 godziny podziemnymi korytarzami, zwiedziliśmy dworzec kolejowy, na którym podziwialiśmy kolejkę wąskotorową, przejechaliśmy się podziemna drezyną. Temperatura w podziemiach wynosiła 9-10 stopni C.

Po wyjściu z podziemi, niespodzianką była przejażdżka pojazdem militarnym.

W obrębie podziemi Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego funkcjonuje największy w Europie rezerwat nietoperzy będący zimową kryjówką dla ponad 35 000 tych ssaków.

Następnie udaliśmy się do Zielonej Góry. Przejeżdżaliśmy przez Świebodzin, gdzie z okien autokaru mogliśmy podziwiać 36 metrową figurę Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.

W Zielonej Górze, wszystkimi zmysłami, chłonęliśmy wiosnę w Ogrodzie Botanicznym. Ostatnim punktem był Stary Rynek, czyli centralna część miasta, której głównym elementem jest oczywiście ratusz.

Z wojaży przywieźliśmy wiele pamiątek i cudnych wspomnień, którymi chętnie się z Wami podzielimy. Po raz kolejny obalamy mit "Cudze chwalicie, swego nie znacie"!