Każdego roku naszym uczniom podsuwamy doznania związane ze sztuką wyższą, czyli zabieramy ich do świata teatru i filmu.
Tym razem dnia 15 listopada br. udaliśmy się do Gniezna, do kina "Helios" na film fabularny pt. "Mój przyjaciel pingwin". Udział wzięli uczniowie klas IV - VII. Fabuła filmu została oparta na prawdziwej historii niezwykłej przyjaźni człowieka z pingwinem. Uratowany przez pewnego rybaka pingwin co roku pokonywał trasę 5000 mil, by spotkać się ze swoim wybawcą. Poważne, ale też i przezabawne sytuacje puentowane były bardzo nośnymi pouczeniami, które dla młodych widzów były dobrą lekcją  i nauką  o tym , że w życiu możliwa jest przyjaźń człowieka nie tylko z psem, ale i z tak egzotycznym zwierzęciem, jak pingwin.

Film pełen emocji i uczuć, wywoływał w uczniach różne przeżycia i dlatego z ogromną uwagą śledzili tę jakże przepiękną historię przyjaźni. Najważniejsze, że uczniom film przypadł do gustu i zadowoleni wyszli z kina. I na taką produkcję filmową, bez efektów specjalnych i bez scen przemocy warto było uczniom polecić ten film!

Jeżeli film wywołał tak wiele pozytywnych emocji i wrażeń, to spełnił swoją rolę.

11 listopada Polacy obchodzą jedno z najważniejszych świat państwowych. Upamiętnia ono odzyskanie przez Polskę niepodległości w 1918 roku – po 123 latach zaborów. Narodowe Święto Niepodległości zostało ustanowione w 1937 roku. Po II wojnie światowej, gdy władzę w Polsce przejęli komuniści, święto zostało zniesione. Do świętowania rocznicy odzyskania wolności powrócono w 1989 roku.

W naszej szkole świętowaliśmy w piątek 8 listopada. Pięknie ubrani, przystrojeni w kotyliony, udaliśmy się na uroczysty apel. Uczciliśmy święto wierszem i piosenką w wykonaniu przedszkolaków i uczniów klas V i VI oraz chórku szkolnego.

Nasza szkoła, jak co roku,  przystąpiła do ogólnopolskiej akcji "Szkoła do hymnu” i 8 listopada o godz. 11:11 odśpiewaliśmy hymn. Na lekcjach historii przypomnieliśmy sobie okoliczności związane z odzyskaniem przez Polskę niepodległości w 1918 roku.

Pamiętajmy o bohaterach tamtych dni, choć na chwilkę 11 listopada pomyślmy ile zawdzięczamy naszym dziadkom i pradziadkom, którzy walczyli o Polskę, nie tylko z karabinem w ręku, ale też ciężką pracą przy odbudowie kraju po latach zaborów.